środa, 18 listopada 2015

Niewiele o związkach, czyli "Mending Fences. Wszystko o związkach" w Tetarze Ludowym.

Poprawnie zrealizowany spektakl. Nawet ciekawy tekst. Wszystko o związkach to za dużo powiedziane. Pojawia się kilka przykazań, jak przeżyć związek, ale tego właśnie niewiele. Można zobaczyć, żeby się pośmiać. Nawet gromko. A że śmiech to zdrowie, zatem polecam, choć nie planuję kolejnej wizyty związanej z tym tytułem.

Uwaga do zespołu aktorskiego. Proszę bardziej reagować na śmiech widowni i wyczekać na wygaszenie śmiechu przed podaniem kolejnych kwestii. Nie słyszą go dławiący się śmiechem oraz pozostali widzowie. 

Miałem szczęście uczestniczyć w spektaklu, w którym zespół aktorski się zagotował. Przyznam się, że to zawsze dla mnie interesujące doświadczenie.

Zastanawiam się, czy druga część tytułu to wypadkowa sukcesów spektakli w Teatrze Ludowym w formacie: "Wszystko o..."? /"Wszystko o kobietach", premiera 2006-02-03; "Wszystko o mężczyznach", premiera 2008-05-17; "Wszystko o związkach", premiera 2015-02-27/. Osobiście uważam, że angielski tytuł bardziej pasuje do tekstu przedstawienia. 

Miło też było oglądać na scenie jeszcze niedawnego studenta krakowskiej PWST. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz