niedziela, 19 marca 2017

Nieco o Krakowie w aspekcie komunikacji.

Dawno już nie poruszałem tutaj problemów komunikacyjnych. 

Tytuł powinien brzmieć: Nieco o Krakowie w aspekcie marzeń o komunikacji!


Ostatnio przeglądając wiadomości z serwisów informacyjnych dotyczących planów komunikacyjnych miasta Krakowa mam wrażenie ciągłego deja vu. Jakby od dawna o tym pisano, a postępów brak. Może się mylę, a może za dużo wymagam. 


"Wyłoniono wykonawcę linii tramwajowej w Krakowie za ponad 326 mln zł" /http://biznes.onet.pl/wiadomosci/finanse/wyloniono-wykonawce-linii-tramwajowej-w-krakowie-za-ponad-326-mln-zl/95xpgt/ - stan na 10.3.2017. "Tak pojedzie szybki tramwaj na Na Górkę Narodową" - pisano o tym na początku stycznia 2015 roku. Sam pisałem o tym w maju tego samego roku: http://inwentaryzacja2014.blogspot.com/2015/05/krakow-tramwajowy-komunikacyjny-i-jaki.html. W dobie lotów kosmicznych miałem wrażenie, że w 2017 będzie już po wszystkim. 


Górka Narodowa wydaje się być dziś niejako w centrum Krakowa. Kiedyś tylko do ulicy Opolskiej miało się wrażenie gęstej zabudowy. Dziś już ta linia tworzona przez wspomnianą ulice Opolską została przekroczona. To co się dzieje przy przystanku Opolska Estakada i ilością świateł w stronę Alei 29 Listopada zaczyna przerażać swoim chaosem. 
 
Nie rozumiem dlaczego torowisk nie wyprowadza się jeszcze poza tereny silnie zagęszczone, gdzie mogłyby powstać nowe osiedla mieszkaniowe a komunikacja miejska zachęcałaby to korzystania z niej, zamiast z samochodu. Mieszkaniec widząc, że komunikację ma pod nosem, z większym prawdopodobieństwem z niej skorzysta, niż taki, który czekając na doprowadzenie komunikacji autobusowej, bo o tramwajowej to faktycznie można pomarzyć, przywyknie już do jazdy samochodem. Poza tym uważam, że Krakowski Szybki Tramwaj i priorytety dla tramwajów nie istnieją. W celu uniknięcia zakorkowanych skrzyżowań proponuję budować torowiska na estakadach! Na metro możemy poczekać. Kraków z naprawdę szybkimi tramwajami poradziłby sobie z potokami pasażerskimi. 


"Kraków chce rozwinąć Szybką Kolej Aglomeracyjną" /http://inforail.pl/krakow-chce-rozwinac-szybka-kolej-aglomeracyjna_more_92407.html/. Bardzo  optymistyczna wiadomość, tylko czemu tak późno. I kiedy komunikacja aglomeracji stanie się atrakcyjna dla obecnych kierowców czterech kółek. Atrakcyjny ma być czas oraz częstotliwość. Możliwe że czas 22 rozkładowych minut pomiędzy Wieliczką a Krakowem nie jest aż tak bardzo atrakcyjny, jakby się mogło wydawać. Zwłaszcza, że nie jest to ogromna odległość. Około 15 km i 15 minut maksymalnie powinna trwać podróż, marzeniem byłoby zmniejszyć do 10 minut! /https://pl.wikipedia.org/wiki/Szybka_Kolej_Aglomeracyjna_w_Aglomeracji_Krakowskiej/

Jeżeli dobrze czytam rozkład jazdy, Koleje Małopolskie obsługują trasę Wieliczka - Kraków Główny co pół godziny. Żadna to atrakcja. Popatrzmy na odcinek Kraków Płaszów - Kraków Główny. Tramwaj nr 50 pokonuje ten odcinek w kilkanaście minut, pociąg w kilka. Posiadacz biletu miesięcznego i tak skorzysta z tramwaju, nie może spontanicznie na tym bilecie miesięcznym wybrać sobie alternatywy kolejowej. Może bilet zintegrowany jest jakąś opcją /http://kmkrakow.pl/bilety/bilet-zintegrowany.html/, ale to oferta bardziej atrakcyjna dla osób spoza Krakowa.

Brakuje również przystanków na tej trasie. Mogłyby powstać przy dworcu komunikacji miejskiej przy ul. Powstańców Wielkopolskich oraz w okolicach Galerii Kazimierz. Wtedy można byłoby odciążyć przeładowane tramwaje oraz uatrakcyjnić ofertę dla podróżnych. Składy przyśpieszyć, postoje ograniczyć do minimum. 


PS. Zdjęcie ilustracyjnie to przykład "priorytetu dla tramwaju", w który nie wpasował się samochód osobowy. Pomiędzy tramwajami widać fragmenty samochodu.

4 komentarze:

  1. Zawsze w podróżowaniu po mieście pomaga mi wynajem aut Kraków, rzadko bywam w grodzie kraka, ale kilka razy przekonałem się, że auto jest lepsze od komunikacji miejskiej

    OdpowiedzUsuń
  2. Super wpis. Pozdrawiam i czekam na więcej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja już rzadko jeżdżę komunikacją publiczną, gdyż wygodniej i lepiej jest dla mnie samochodem. Wystarczy, że raz do roku wykupię dobre ubezpieczenie OC https://kioskpolis.pl/uniqa/ i na bieżąco serwisuję samochód. W takim wypadku mogę być pewna, że będę jeździła bez żadnych problemów.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ciekawy wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń