niedziela, 20 października 2024

Naj... naj... naj... i co dalej?!

Lektura wrześniowego numeru miesięcznika Teatr nie zachwyciła mnie. Numer kupiłem tradycyjnie ze względu na ankietę pt. "Najlepszy, najlepsza, najlepsi w sezonie 2023/2024". Ankieta nie tylko nie zachwyciła mnie, ale nie pokazała niczego nowego, nie zachęciła do chęci obejrzenia nowych tytułów. 

Nie ma się czemu dziwić. Sami ankietowani nie wypowiadają się najlepiej o kondycji polskiego teatru. Kategoria Najlepszy Teatr - niektóre odpowiedzi: "Nie potrafię wskazać", "Nie wiem", "Nie potrafię wskazać".*1

"To nie był sezon świetnych realizacji i intrygujących programów, raczej przetrwania" - czytamy.*1

Analiza tej ankiety potwierdza to, co zauważyłem już dawno, liczą się tylko wielkie ośrodki miejskie, prowincja prawie nie istnieje. Nie wiem, czy do końca to wina poziomu scen spoza wielkich aglomeracji miejskich czy ankietujący nie trafiają na prowincję? 

Z mniejszych ośrodków teatralnych, tylko Wałbrzych jest wciąż wysoko notowany, jedno z niewielu miast w Polsce, dawniej wojewódzkich, które widoczne jest w przeprowadzonej ankiecie, jeśli dobrze policzyłem, siedem razy tamtejszy teatr wymieniany jest w różnych zestawieniach. Nawet wojewódzki Rzeszów jest wymieniany jedynie dwa razy, jeśli się nie mylę. 

Wiele razy w tekstach tego bloga pojawiało się stwierdzenie, że teatr nie zachwyca i jak widać, nie tylko ja mam takie wrażenie. Brak dobrych teatrów, brak dobrych scen w tych teatrach, brak dobrego zespołu aktorskiego, brak dobrej kadry kierowniczej, brak dobrych przedstawień... Może trzeba stworzyć kategorię Najgorsza Scena?!

Kategoria Rozczarowanie Sezonu: "Sam sezon 2023/2024 - najsłabszy w Polsce od lat". "Rozczarowaniem był sam sezon, pozbawiony właściwie większych olśnień (...). *2

Kilka odpowiedzi z kategorii Rozczarowanie Sezonu i Skandal Sezonu dotyczyło kadry kierowniczej, zarządzającej w teatrach. To również znak czasu, bo w tych dziwnych czasach nasi zwierzchnicy coraz bardziej sobie lekce ważą pracowników. "Katalog dobrych praktyk" dla teatrów, niestety, ten pomysł i ta idea nie udała się.

W poprzednim sezonie widziałem zaledwie kilkanaście przedstawień, w tym kilka, które chciałbym zobaczyć ponownie. Większość przedstawień, to były produkcje, z poprzednich sezonów, zupełnych nowalijek widziałem trzy lub mniej.

Cieszy mnie możliwość spędzenia czasu z teatrem, który mnie nie rozczarowuje. Możliwe, że powrotów do znanych teatrów i na znane przedstawienia będzie coraz więcej.

PS. Gdyby na bazie tej teatralnej ankiety, którą można uznać za jedno z narzędzi badawczych, ciekawostek dla miłośników teatru, stworzyć nowy podział administracyjny, to moglibyśmy zlikwidować kilka województw.

______________________________________

*1. Miesięcznik Teatr, nr 9/2024, str. 11. 
*2. Miesięcznik Teatr, nr 9/2024, str. 21.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz